Proponujemy rachunek sumienia według owoców Ducha Świętego, o których pisze św. Paweł w Kiście do Galatów.
Owocem Ducha Świętego jest miłość.
- Czy kocham Pana Boga nade wszystko i okazuję Mu posłuszeństwo?
- Czy dziękuję Bogu za Jego ojcowską miłość, otrzymane łaski i błogosławieństwo ?
- Czy staram się pogłębiać komunię z Bogiem poprzez codzienną modlitwę, częste przystępowanie do sakramentów świętych, udział we Mszy św. w niedzielę i święta?
- Czy kochałem swych bliźnich, pamiętając że są stworzeni na obraz Boży i Boże podobieństwo?
- Czy troszczyłem się o zbawienie swych bliskich i wspierałem ich modlitwą? Czy dawałem im dobry przykład?
- Czy nikogo nie zgorszyłem, nie przyczyniłem się swymi grzechami do utraty wiary lub jej osłabienia?
- Czy nie namawiałem i zachęcałem do grzechu? Czy nie byłem obojętny na zło wokół mnie?
Owocem Ducha Świętego jest radość.
- Czy cieszę się z bliskości Boga , Jego darów oraz miłości, której doświadczam w moim życiu?
- Czy modlę się o pokój i radość, które są owocami Ducha Świętego?
- Czy dzielę się radością wiary z innymi?
- Czy pielęgnuję w sobie nadzieję życia wiecznego?
- Czy modlę się za cierpiących i staram się im pomagać?
- Czy ustawicznym narzekaniem nie zabieram komuś radości?
- Czy przeżywam śmierć mych bliskich w duchu wiary?
- Czy zasmuca mnie grzech, a raduje uczynione dobro?
Owocem Ducha Świętego jest pokój.
- Czy modlę się o pokój na świecie, w społeczeństwie i w rodzinie?
- Czy troszczyłem się o prawość swego sumienia, pragnąc, by było wolne od grzechów ciężkich?
- Czy starałem się wnosić pokój w relacje z innymi, zwłaszcza w rodzinie?
- Czy nie skłócałem innych ze sobą, jątrzyłem i prowokowałem nie porozumienia, podejrzliwość i niechęć wśród mych bliźnich?
- Czy chętnie przebaczałem urazy i darowałem krzywdy?
- Czy nie krzywdziłem innych posądzeniami, oszczerstwami, plotkami czy złym słowem?
- Czy nie życzyłem komuś zła?
- Czy potrafiłem wsłuchiwać się w racje innych osób i rozwiązywać konflikty na drodze dialogu?
Owocem Ducha Świętego jest cierpliwość.
- Czy w niedostatku lub cierpieniu ufnie prosiłem Boga o pomoc?
- Czy cierpliwie znosiłem trudy i niedogodności życiowe, ofiarując je w dobrych intencjach?
- Czy nie narzekałem ustawicznie na mój los, nie dostrzegając dobra w mym życiu?
- Czy cierpliwie wysłuchiwałem racji innych osób, starając się je zrozumieć bez narzucania swych poglądów?
- Czy nie knułem intryg i dążyłem do skłócenia ludzi ze sobą?
Owocem Ducha Świętego jest uprzejmość.
- Czy troszczyłem się o osoby mi powierzone?
- Czy budowałem dobre relacje z innymi poprzez gesty życzliwości?
- Czy byłem serdeczny i miły wobec swych bliskich?
- Czy nikogo nie uraziłem wulgarnością, niestosownymi komentarzami, uwagami lub osądami?
- Czy szanowałem osoby starsze, chore, niepełnosprawne i słabsze ode mnie?
- Czy z szacunkiem odnosiłem się do osób innego pochodzenia, rasy, języka, wyznania lub narodowości?
- Czy bezpodstawnie, złośliwie i powierzchownie krytykowałem inne osoby?
- Czy odnosiłem się nieżyczliwie i niechętnie do tych, których nie lubię?
- Czy nie sprawiłem komuś cierpienia poprzez swą pychę, wynoszenie się nad innych lub gniew i dokuczanie?
Owocem Ducha Świętego jest dobroć.
- Czy pielęgnowałem w sobie Ducha dobroci, starając dostrzegać dobro w innych ludziach?
- Czy starałem się wykorzystywać okazje do czynienia dobrych uczynków w rodzinie i środowisku?
- Czy w czynieniu dobra byłem bezinteresowny i dyskretny?
- Czy wspierałem dzieła dobroczynne, pomagając uboższym ode mnie?
- Czy oczekiwałem pochwał, wyrazów uznania i wdzięczności pomagając bliźnim?
- Czy nie byłem złośliwy, arogancki i złowrogi wobec tych, których nie lubię?
- Czy postępowałem sprawiedliwie wobec bliźnich oddając każdemu, co mu się ode mnie należy?
- Czy nie byłem leniwy?
- Czy nie znęcałem się nad zwierzętami?
Owocem Ducha Świętego jest wierność.
- Czy dotrzymywałem danych przyrzeczeń i obietnic?
- Czy składałem zobowiązania, wiedząc, że ich nie dotrzymam?
- Czy zwracałem pożyczane pieniądze lub rzeczy w określonym czasie?
- Czy byłem słowny i troszczyłem się, by inni mnie za to cenili?
- Czy nie lekceważyłem mych obowiązków stanu, sprawiając, że inni cierpieli z tego powodu?
- Czy uczciwie wykonywałem swą pracę zawodową?
- Czy płaciłem podatki i wypełniałem swe zobowiązania wobec wspólnoty, w której żyję?
- Czy jest dobrym i odpowiedzialnym rodzicem?
- Czy troszczę się o religijne wychowanie swych dzieci?
- Czy nie dopuściłem się zdrady małżeńskiej?
- Czy troszczę się o wzrost miłości w małżeństwie?
Owocem Ducha Świętego jest łagodność.
- Czy dziękowałem Bogu za otrzymane łaski?
- Czy z życzliwością i szacunkiem patrzę na każdego człowieka, widząc w nim dziecko Boże?
- Czy potrafiłem wyrazić wdzięczność wobec swych dobroczyńców?
- Czy pracuję nad swoim charakterem, eliminując wady i rozwijając cnoty, by moje postępowanie nie sprawiało nikomu przykrości?
- Czy w sytuacjach kryzysowych starałem się zachowywać spokój i szukać dobra wspólnotowego?
Owocem Ducha Świętego jest czystość.
- Czy wobec Pana Boga byłem szczery?
- Czy byłem szczery w mych relacjach z innymi?
- Czy wykorzystywałem bliźnich, manipulowałem nimi dla osiągnięcia własnych korzyści?
- Czy przesadnie dbałem o swój wizerunek poprzez udawanie tego, kim nie jestem?
- Czy nie kłamałem lub postępowałem obłudnie?
- Czy pożądałem innych osób, traktując ich cielesność przedmiotowo, jako okazję do grzechu?
- Czy byłem czysty w swych pragnieniach i wyobrażeniach?
- Czy dopuszczałem się samogwałtu, zdrad małżeńskich lub grzechów nieczystych z innymi osobami?
- Czy stosowałem stosunek przerywany, prezerwatywy lub inne środki antykoncepcyjne w pożyciu małżeńskim?
Owocem Ducha Świętego jest opanowanie.
- Czy grzeszyłem pijaństwem lub obżarstwem?
- Czy sięgałem po narkotyki, dopalacze lub nadużywałem lekarstw?
- Czy uprawiałem hazard?
- Czy korzystałem z niegodziwych rozrywek?
- Czy właściwie korzystałem z Internetu, telewizji i innych form rozrywki?
- Czy kieruje mną chciwość?
- Czy byłem przesadnie rozrzutny lub skąpy?
- Czy potrafię hamować gniew i oburzenie?
- Czy byłem przykry dla otoczenia?
- Czy dokuczałem bliźnim?
- Czy troszczę o swoje zdrowie?