4 Maja - Cud eucharystyczny w Ferrarze we Włoszech
Prastara tradycja, sięgająca 454 roku, wspomina o miejscu zwanym Kapitolem, gdzie czczony był bizantyjski obraz Najświętszej Maryi Panny. Ogromny napływ wiernych do tego miejsca spowodował, że około roku 657, na płyciźnie rzeki, zbudowano mały kościółek pod wezwaniem Santa Maria del Vado. W tym właśnie kościółku, ponad pięć wieków później, wydarzył się cud eucharystyczny.
Było to w niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, 28 marca 1171 roku. Uroczystą Mszę św. koncelebrował ojciec Piotr z Werony, przełożony Kanoników Regularnych z Portuensi. Ojcu Piotrowi towarzyszyło trzech współbraci: o. Bono, o. Leonard i o. Aimone. Kościół był wypełniony wiernymi: zakonnikami, zakonnicami i świeckimi. W chwili, gdy celebrans wziął w dłonie Hostię i przełamał ją na dwie części, aby udzielić Komunii św., stało się coś niebywałego. Świadkowie tego wydarzenia mówią o „świętym przerażeniu celebransa i ogromnym zdziwieniu ludu licznie wypełniającego kościółek”.
Podczas, gdy kapłan łamał Hostię, wytrysnął z niej strumień krwi tak gwałtowny i obfity, że duże krople krwi spoczęły na sklepieniu kaplicy, pozostawiając na nim czerwone plamy. Temu wydarzeniu towarzyszyła wizja, którą wszyscy zgromadzeni mogli obserwować. Jak czytamy w zapisach kronik: był widzialny Chrystus pod postacią „prawdziwego ciała ludzkiego”. Niektórzy napisali, że wszyscy zgromadzeni na Mszy św. widzieli Jezusa w postaci cierpiącego człowieka, skazanego na śmierć na krzyżu. Inni natomiast napisali, że Chrystus objawił się oczom zebranych w osobie dziecka.
Nie zagłębiając się w te rozbieżności, istotny pozostaje fakt, że różne kroniki zgadzają się ze sobą w opisie krwi wytryskującej z konsekrowanej Hostii z taką siłą, że poplamiła sklepienie prezbiterium. Wszyscy zgromadzeni widzieli krew i widzieli Jezusa pod postacią „prawdziwego ciała ludzkiego”.
Wieść o tym cudownym wydarzeniu rozniosła się lotem błyskawicy, wzbudzając niesłychany entuzjazm. Władze kościelne szybko zainteresowały się tym cudownym wydarzeniem. Biskup Amato z Ferrary, wraz z arcybiskupem Gherardo z Revenny, pośpieszyli natychmiast do miejsca cudu. Obaj przedstawiciele Kościoła, ujrzawszy na własne oczy krew i Hostię przemienioną w ciało, stwierdzili jednomyślnie, że była to „prawdziwie cudowna Krew Naszego Pana”.
Najwcześniejszy znany nam dokument, opisujący to cudowne wydarzenie, sporządzony został w 1197 roku, zatytułowany Gemma Ecclesiastica. Ksiądz prałat Antonio Samaritani, znany historyk wpadł na ślad tego dokumentu w 1981 roku i obecnie jego oryginał znajduje się w Londynie, a kopia w Watykanie. Tekst dokumentu wyraźnie potwierdza fakt przemienienia Hostii, w ciało, w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, w Ferrarze.
W 1500 roku podjęto prace nad przebudową kościółka, w imponującą bazylikę, która przetrwała do naszych czasów. W czasie prac remontowych marmurowa krypta niezmiennie pokryta cudownymi, purpurowymi kroplami krwi, przeniesiona została znad ołtarza do wspaniale udekorowanej bocznej kaplicy. Święta krew jest zawsze widoczna gołym okiem i jako niezwykła relikwia, otaczana należytym szacunkiem i czcią.
Kilka lat po dokonaniu się cudu, do kościółka przybyli na modlitwy papieże: Aleksander III (w 1177 roku) i Urban III (w 1187 roku). W 1857 roku to miejsce nawiedził papież Pius IX. Wskazując na krople krwi wykrzyknął: „Te krople są podobne do tych na korporale w Orvieto!”.